Najlepsze artykuły, które ukazały się na blogu w 2017 roku
Gdyby ktoś organizował konkurs na Najnudniejsze Podsumowanie Roku (kliknij i umrzyj z nudów razem z pozostałymi kilkudziesięcioma osobami!) to zdecydowanie Miniaturowa zdobyłaby pierwsze miejsce. Radio, wywiady, reportaże w TVN, trafienie na listę najbardziej wpływowych polek z niepełnosprawnością, miejsce w rankingu najbardziej wpływowych blogerów Jasona Hunta, no wszystko psu w nos. Toż to jakaś fundacja powinna odpłatnie wynajmować statystów czytających moje podsumowanie, żeby mi smutno nie było. Na szczęście sytuację ratują najlepsze artykuły, które ukazały się na blogu w 2017 roku. Jeżeli dopiero rozpoczynasz przygodę z Panią Miniaturową musisz wiedzieć o mnie kilka rzeczy.
Co to za big deal z tą Miniaturową?
Na imię mi Agata, mam 28 lat. Jestem niepełnosprawną, niskorosłą mamą, a przede wszystkim kobietą. W życiu pomaga mi cięty jęzor, poczucie humoru, a przede wszystkim dystans do siebie i otaczającego mnie świata. Chyba muszę go mieć, choć od podłoża dzieli mnie zaledwie 133 cm wzrostu 🙂 Prywatnie zarabiam na życie siedząc sobie za biureczkiem jako uśmiechnięta pani od logistyki.
Od kilku lat prowadzę Panią Miniaturową, choć moja przygoda z blogowaniem trwa już ponad szesnaście lat. Na blogu poruszam tematy trudne, kontrowersyjne, osobiste, ale nie stronię też od pisania w nieco przyjemniejszym, ciepłym tonie. Chętnie dzielę się swoją opinią – subiektywną opinią! Nie jestem dziennikarzem, dlatego nie muszę być obiektywna.
Nauczono mnie, że zawsze mam sobie dawać radę, bez względu na wszystko. Wpojono mi, że mam próbować pokonać każdą kłodę jaką życie rzuci mi pod nogi oraz przeskoczyć każdą barierę, która przede mną wyrośnie. I to właśnie robię! Próbuję. Staram się. I mam nadzieję, daję dobry przykład innym.
To co? Przejdźmy dalej 🙂
Najlepsze artykuły 2017 roku
Najlepsze artykuły, które ukazały się na blogu w 2017 roku, nie mogły zostać wybrane przypadkowo. O nie! Powołałam się na głos ludu. To popularność wśród czytelników zdecydowała, a dokładniej – liczba odwiedzających dany artykuł. Nie sugerowałam się liczbą komentarzy, ponieważ część osób komentuje na Facebooku na fanpage Pani Miniaturowa. Jeżeli jeszcze tam nie byłeś i nie polubiłeś strony – Uuuu hu hu, podpadziocha! Przekupisz mnie jedynie ciasteczkiem, ewentualnie winkiem lub zapraszając swoich znajomych do polubienia najbardziej niezwykłej blogerki w Polsce. Hej, gdzie Ty się rozglądasz na boki? Ja o sobie to pisałam… A niech to! Do rzeczy. Oto najlepsze artykuły bloga Pani Miniaturowa w 2017 roku!
Styczeń
Jeżeli kiedykolwiek myślałeś, że poród kobiety cyborga to łatwa sprawa, koniecznie poczytaj o mojej porodówkowej przygodzie. Wbrew pozorom nie będzie tam tak fascynujących szczegółów jak „a wtedy mój mąż idiota zemdlał, a ja przegryzłam pępowinę”. Ale obiecuję mocno, że… no, że zakończę rodzić przed końcem sezonu. Trust me. To nie moda na sukces.
Luty
Gdy niepełnosprawna decyduje się na dziecko, musi liczyć się z tym, że pewnego dnia dziecko nie tylko zacznie dostrzegać różnice między nią, a innymi matkami, ale też zapyta o ich przyczynę. U nas pytania sprowokowały zaczepki w szkole. Moje starcie z „mama, dlaczego jesteś taka mała?”.
Marzec
Rzadko wspominam najmroczniejsze chwile z mojego dzieciństwa. Tym razem zrobiłam dla Ciebie wyjątek. Doceń to proszę.
Kwiecień
Jestem naprawdę dumna z tego artykułu. Zawsze chciałabym pisać tak gładko i zgrabnie, jak wtedy. Wpis został doceniony przez wybredną widownię na wykop.pl. Polecam bardzo.
Maj
Tak, niepełnosprawne kobiety również mogą być nastoletnimi matkami. Jestem doskonałym dowodem na to, że to nie koniec świata. Ten wpis świetnie się udostępnia, by dawać siłę młodym dziewczynom.
Czerwiec
Wpis o tym, jak radzić sobie z niepowodzeniami, z tytułowym „daniem dupy”. Bo przegrana nie jest porażką. Jest doświadczeniem, które buduje naszą osobowość, siłę i charakter.
Dałam dupy i co teraz? Wejść pod kocyk i udawać, że mnie nie ma?
Lipiec
Temat wraca jak bumerang. Obiecuję, że to nie jest kolejny denny wpis rodem z bloga parentingowego bez pomysłu na siebie. To inspirująca historia o tym, jak jedna osoba jest w stanie pomóc czymś na pozór bardzo błahym – swoim człowieczeństwem. Polecam wszystkim!
Sierpień
W sierpniu królowały ex aequo dwa wpisy. Ludzi niesamowicie interesuje życie osób niepełnosprawnych od kuchni od łóżka. O tak, spodobało się Wam. Miłej lektury.
Jak to jest być Miniaturową Ciążodzillą? Już spieszę z wyjaśnieniami.
Wrzesień
Tekst dla kobiety, która trafiła do mnie bloga po haśle wpisanym w Google – śmieją się ze mnie, bo jestem niepełnosprawna. Nie daj się!
Październik
Jakim cudem zrobiłam prawo jazdy? Zapraszam wszystkich ciekawskich. No i zdjęcia są <3
Listopad
Spłonę w piekle dla zbuntowanych blogerek za te prześmiewcze teksty. Oto moja odpowiedź na wszechobecne posty z pomysłami na prezent. Przy okazji powstał całkiem fajny i zabawny tekst. Endżoj!
Grudzień
Historia jakich wiele. Jest miło, fajnie, nagle facet sobie przypomina o pewnym małym, malutkim szczególiku… Ups!
Nie zapomnij w wolnej chwili wrócić do mnie na bloga i dokończyć lekturę wszystkich wpisów. Trochę się tego uzbierało, ale podobno warto. Tylko uważaj, wciągam 🙂 Nosem.
W komentarzu na blogu (można dodawać anonimowo, jako gość) możesz przebąknąć kilka słów o sobie. Dłuższe wypowiedzi przyjmuję na kolanach wznosząc dzięki pod niebiosa. Jeżeli masz do mnie jakieś pytania, wal śmiało tutaj pani.miniaturowa@gmail.com lub na fanpage bloga.
Jeżeli chcesz obserwować mnie na większą skalę, stalking koniecznie zacznij od:
Google+ Pani Miniaturowa
Instagram Miniaturowa
Twitter Pani Miniaturowa
Pozdrawiam,
Pani Miniaturowa – najmniejsza autorka polskiej blogosfery