Związek jest jak kawa
Rzecz o związkach. Wiesz, że związek jest jak kawa? Razem smakuje lepiej. Nawet, jak trochę się rozleje.
Związek jest jak kawa
W życiu trzeba znaleźć kogoś, kto nie krzyknie „co ty kur*a robisz?!!”, gdy przypadkiem rozlejesz mu kawę. Kto nie wstanie i nie powie „jesteś pie***nięta, czego ryczysz?!”. Kto nie rzuci ze złością „piep**ona łamaga”. W życiu trzeba znaleźć kogoś, kto spojrzy nam w oczy, wstanie, podniesie przewrócony kubek, rzuci niedbale ścierkę na plamę, a nas przytuli i zapyta uspokajającym tonem, „co się dzieje? Wszystko OK?”. A gdy się rozkleimy, bo będziemy mieć gorszy dzień, to nas nie odtrąci, tylko z troską pogładzi po włosach i będzie chciał pomóc przy wycieraniu, lub zrobi to sam, „bo przecież nic się nie stało”. Bo „rozlana kawa to nic takiego”. Chodzi o to, aby był to ktoś, kto będzie nam towarzyszył w trakcie robienia drugiej kawy. A gdy już ją dostanie, powie „dziękuję”, z uśmiechem biorąc naszą dłoń w swoją, pocałuje nas w czoło i mocno przytuli.
To właśnie jest to
Bo związek jest jak kawa. Ta rozlana. Trzeba umieć wybaczać ludziom błędy, a także umieć je naprawiać. Zawsze razem. Ze zrozumieniem, wzajemnym szacunkiem i empatią. Bez niepotrzebnego krzyku, który nigdy do niczego dobrego nas nie doprowadzi. Bo jednego dnia my mamy gorszy dzień, chwile słabości, a następnego dnia ma je nasza druga połówka. To naturalna kolej rzeczy i jeżeli ktoś tego nie rozumie, to być może jeszcze nie dojrzał, aby być z kimś w związku. W związku, gdzie jest miejsce na szacunek, a także niezależność drugiej osoby. A akceptowanie cudzej niezależności, leży tylko o krok od umiejętności wypracowywania razem dobrych kompromisów.
Bo bycie razem nie jest kolejną bitwą na wojnie. Jest sztuką przeżywania, również tych trudnych chwil, razem.
Poznałeś już przepis na miłość?
Odwiedź Panią Miniaturową na Facebooku oraz na Instagramie.