Niepełnosprawność okiem kobiety

Small talk z osobą z niepełnosprawnością

Mowa jest srebrem a milczenie złotem. Naturalny, niewymuszony small talk to sztuka. Jestem otwartą i wygadaną osobą, często za dużo mówię, czasem coś chlapnę, lub zadam pytanie totalnie odklejone od rzeczywistości. Nie jestem idealna, po prostu. Umiejętne zagajenie rozmowy z nieznajomym to umiejętność, którą warto trenować. Istnieją całe listy bezpiecznych tematów oraz gotowych zdań, których warto używać, ale żadne szkolenie nie zastąpi nam osobistego wyczucia i taktu. A z tym bywa różnie.

Small talk z osobą z niepełnosprawnością

Czasami wbrew swojej woli staje się postacią tragiczną w cudzym spektaklu. Ludzie myślą, że super jest zwrócić uwagę na czyjąś niepełnosprawność. Może myślą, że pokazują w ten sposób swoją wrażliwość i uważność. No cóż, to ja bym czasami wolała pozostać niewidzialna. Nie ma dla mnie nic gorszego, niż fałszywa troska, współczujący ton, które uderzają w nutki litowania się nade mną. Ja nie potrzebuję, żeby ktoś się nade mną użalał, a już zwłaszcza nieznajomy! Pytania zupełnie z dupy o mój stan zdrowia i aktualne samopoczucie obdzierają mnie z godności i prawa do prywatności. Poważnie, wolę rozmawiać o pogodzie lub robaczku drepczącym po chodniku. Lepsze to niż litościwe spojrzenie i głęboki żal, który mocno przebija się w głosie rozmówcy. Niektórzy lubią pławić się w cudzych emocjach i są wdzięczni, że ktoś zapytał, jak się czują, mają wtedy okazję wiele z siebie wyrzucić. Ja to rozumiem i szanuję, a jednocześnie przypominam: liczy się sposób i forma, by nasz small talk nie zmienił się w festiwal żenady. Zadawanie osobie z niepełnosprawnością pytań innych, niż jakbyśmy rozmawiali z osobą sprawną, niebezpiecznie ociera się o ableizm.

Durno talk – fabryka ciarek

Ciary żenady – myśli zebrane. To byłby piękny tomik poezji traktujący o tym, z jaką fantazją ludzie potrafią sprawić, że mówię sobie w głowie „WTF” lub „wow, ty naprawdę powiedziałeś to na głos!”. Przedstawiam kilka przykładów durno talku, z którymi spotkaliśmy się ja i moi znajomi. Ach i uroczyście przysięgam, że nie wypowiedziałam na głos żadnej z tych odpowiedzi, które tak bardzo cisnęły mi się na usta.

Drogi? – Nieznajomy ruchem głowy wskazujący na wózek elektryczny, na którym siedział adresat pytania. Środek miasta, przejście dla pieszych.

I coooo, bardzo cię dziś boli?!? – Wypowiedziane jakby z nutką nadziei, że w **uj i może zaraz się przekręcisz i będzie co opowiadać znajomym. Wszystkie głowy skierowane na niepełnosprawnego, czekają na raport z cudzego stanu zdrowia, jak na prognozę pogody. Tak, każdy chce analizować swoją skalę bólu z nieznaną mu publiką!

Jesteś karłem? – Nie, tak naprawdę jestem gigantem, ale chciałam spędzić wakacje incognito, stąd to przebranie.

Tak pan wzdycha często, pewnie bardzo pan cierpi – Tu następuje wymowne spojrzenie na zdeformowane nogi i kręgosłup. Proszę państwa, przed państwem Detektyw Sherlock Holmes!

Może jak spróbujesz o tym nie myśleć, to ci przejdzie.
– Słucham?
No, na pewno coś cię boli. Nie myśl o tym.
– Co? Słowem nie bąknęłam, że mnie coś boli – no kuva faktycznie, a ja durna całe życie myślę. A wystarczy nie myśleć i wyzdrowieje <3 Dzięki!

Ja Cię podziwiam, jesteś taki dzielny! Prawdziwy wojownik!
– Bo zrobiłem zakupy i przyjechałem do pracy na wózku?
No tak! Przecież mogłeś się poddać.
– … – motywacja milion.

Uch, ale mnie dziś wszystko boli przez tą pogodę. Ale na pewno nie tak jak Iksińskiego! – Wow, Iksiński na pewno jest szczęśliwy, że dzięki niemu czujesz się lepiej.

I nie boisz się, tak sama…? – Usłyszane od zdziwionego przechodnia na widok białej laski w ręce kobiety.

Uch, aż mi ciśnienie skacze, gdy sobie przypomnę te teksty. Jeżeli kiedykolwiek przyjdzie Ci zagadać do osoby z niepełnosprawnością nie myśl o jej stanie. Zwłaszcza jeśli jeszcze się nie znacie, lub nie jesteście bliskimi znajomymi. Zamknij oczy na sprzęt medyczny, kondycję, widoczne zmiany w wyglądzie. Rozmawiasz z człowiekiem, nie z jego orzeczeniem.Warto o tym pamiętać.

Miłego small talku!

————————————————————————————————————–

Pani Miniaturowa – odwiedź mój fanpage na Facebooku
Miniaturowa.pl – odwiedź mój profil na Instagramie

Skip to content